Niemal każda inwestycja wiąże się z przeprowadzeniem mniejszych czy większych analiz. To stwierdzenie wydaje się niezwykle naturalne i jest konsekwencją racjonalnych działań. Teza, która została przedstawiona, może mieć dla Ciebie szczególne znaczenie w momencie, gdy decydujesz się na budowę domu. Jest to z pewnością ważny moment w Twoim życiu, który z jednej strony budzi pozytywne skojarzenia, a z drugiej dostarcza pewnej dawki stresu. Aby zminimalizować uczucie zdenerwowania, musisz znać etapy budowy domu. O tym już poniżej.
Budowa domu podzielona na etapy
Zaczynając od prostego sformułowania, można powiedzieć, że podobnie jak wiele codziennych czynności, budowę domu dzieli się na pewne etapy czy harmonogramy. To właśnie one są krokami milowymi w osiągnięciu zamierzonego efektu. W praktyce budowlanej wyróżnia się swego rodzaju punkty kontrolne, dzięki którym nie tylko możesz kontrolować proces budowy, ale także wiesz, jakich postępów prac możesz się spodziewać. Co do zasady wyróżnia się sześć etapów, które poznasz w dalszej części artykułu.
Etap „zerowy”, czyli przygotowania formalne
Zanim rozpoczniesz budowę domu na dobre, musisz pamiętać o wszelkich formalnościach, które są niezbędne do prawidłowego przebiegu całego procesu. Tak zwany etap zerowy to czas, w którym gromadzisz dokumenty i uzyskujesz wszelkiego rodzaju pozwolenia czy zgody. To również dobry moment na to, aby określić specyfikę Twojego przyszłego domu. Pierwsze kroki wchodzące w skład etapu 0 rozpoczynają się tak naprawdę już w momencie zakupu działki budowlanej i zakupu projektu. Tu masz do dyspozycji np. projekt indywidualny, który mimo tego, że jest z reguły nieco droższy, może uwzględniać Twoje potrzeby i wymagania. Kolejnym kluczowym momentem jest proces ubiegania się o pozwolenie na budowę. Na tym etapie nie ominie Cię wizyta w urzędzie, gdzie złożysz stosowne wnioski, a także dołączysz niezbędne dokumenty, w tym m.in. decyzję o warunkach zabudowy, warunki techniczne dostawy mediów czy mapę sytuacyjno-wysokościową. Gdy już złożysz wniosek, musisz czekać na decyzję. Ustawowy termin to 65 dni, natomiast sama decyzja uprawomocnia się po 14 dniach. Pamiętaj również, że pozytywna decyzja jest ważna przez 3 lata.
Stan zerowy, czyli pierwsze widoczne efekty
Stan zerowy to czas, kiedy wykonywane są wszelkie prace przygotowujące plac budowy. To właśnie w tym momencie najczęściej dokonuje się ogrodzenia działki czy wytyczenia dokładnej lokalizacji domu. Jeżeli zastanawiasz się, czy możesz zrobić to samodzielnie, to odpowiedź jest niestety negatywna. Wspomniane czynności musi wykonać uprawniony geodeta. Gdy już to nastąpi, możesz liczyć na kolejne prace. Oczywiście, na początku czeka Cię wyrównanie działki, a także przygotowanie piwnicy oraz fundamentów. To również etap, kiedy musisz wykonać izolację części podziemnej, a także zadbać o rozprowadzenie elementów kanalizacji.
Stan surowy otwarty to czas, gdzie widać pierwsze efekty
Etap związany ze stanem surowym to moment, do którego musisz się dobrze przygotować. Po pierwsze, warto przystąpić do prac w momencie, gdy rozpoczyna się ciepło. Po drugie, może on pochłonąć znacznie środki finansowe, nawet do 45% całej inwestycji. No dobrze, ale co należy rozumieć poprzez „stan surowy”? Tak naprawdę to właśnie w tym momencie wykonuje się ściany zewnętrzne, schody betonowe, stropy, orynnowania budynku, a także pokrycia dachu oraz kominy. Jak łatwo możesz się domyślić, z pewnością przyda Ci się ekipa dekarska i murarsko-ciesielska. Z kolei, jeżeli chodzi o przewidywany czas do ukończenia, to z reguły całość prac powinna zamknąć się w okolicach do 4-5 miesięcy.
Stan surowy zamknięty, czyli ciepło, ale nie gorąco
Twój dom zyskał już zalążek wyglądu, o którym marzysz. To dobrze, jednak jeszcze nieidealnie. Dlaczego? Powód jest prosty. Kolejny etap prac przed Tobą, a mowa o stanie surowym zamkniętym. To właśnie tutaj koncentrujesz się m.in. na wykonaniu wszelkiego rodzaju instalacji, wylaniu posadzki, docieplenia elewacji czy wykonania tynków wewnętrznych. Do elementów prac związanych ze stanem surowym zamkniętym często zalicza się również montaż parapetów zewnętrznych, okien czy drzwi wejściowych. Co więcej, jak już wiesz, w określonym czasie będą wykonywane instalacje, w tym instalacja elektryczna. To jednocześnie oznacza, że musisz zadbać o certyfikowanego instalatora, który przetestuje prace i dokona ich odbioru.
Prace wykończeniowe i montażowe – przyjemne, choć nie do końca
Prace wykończeniowe z pozoru wydają się czystą przyjemnością. O ile jest to wyraźny sygnał mówiący o zbliżającym się końcu, o tyle to też etap, który może dostarczyć wiele nerwów. No ale warto spojrzeć na pozytywy i zakres obowiązków. Podczas szeroko pojętych prac wykonuje się m.in. montaż parapetów wewnętrznych, osadzanie gniazdek, szpachlowanie i malowanie ścian, a także montaż podłogi czy drzwi wewnętrznych. Dla Ciebie to również dobry moment do tego, aby zająć się tzw. białym montażem czy wykończeniem kuchni. Patrząc na całokształt, z pewnością przyda Ci się elektryk, malarz, glazurnik czy parkieciarz. Niemniej wiele osób decyduje się na wykonanie części prac samodzielnie. To właśnie stąd wynika sformułowanie, że prace wykończeniowe mogą być przyjemnością, choć jeszcze nie do końca euforią szczęścia.
Zakończenie budowy, czyli o krok od zamieszkania
Zakończenie budowy to zwieńczenie dotychczasowych prac. Poza radością musisz jednak pamiętać o dopełnieniu wszelkich formalności. Konieczne okaże się zgłoszenie zakończenia budowy, a także dołączenie do wniosku dokumentów, takich jak dziennik budowy, powykonawcza inwentaryzacja geodezyjna, kopia świadectwa energetycznego czy oświadczenia, które zostały sporządzone przez kierownika budowy. Jeżeli wszystko będzie w porządku, wówczas otrzymasz tzw. milczącą zgodę. Polega ona na tym, że w ciągu 21 dni nie otrzymasz żadnego pisma z ewentualnymi zastrzeżeniami.